Monitoring wizyjny jest skutecznym środkiem dozoru, dlaczego by zatem nie dodać do niego funkcji rejestracji dźwięku? Mimo że taki pomysł wydaje się ciekawy i praktyczny, to kwestia ta nie jest taka prosta – przede wszystkim w kontekście ustawy o ochronie danych osobowych. Monitoring z dźwiękiem a prawo – tym właśnie zagadnieniem zajmiemy się w dzisiejszym artykule.

Czy monitoring z dźwiękiem jest legalny?

W większości przypadków monitoring z funkcją nagrywania dźwięków będzie nielegalny – przynajmniej na terenie Polski. W przypadku innych krajów mogą występować nieco łagodniejsze regulacje prawne. Warto pamiętać, że już zwykły monitoring wizyjny jest obwarowany wieloma ograniczeniami prawnymi. Przykładowo – administrator obiektu, pracodawca, a nawet osoba instalująca kamerę na terenie prywatnym (jeśli może ona uchwycić postronnych przechodniów) są zobowiązani do informowania o rejestrowaniu wizerunków osób. Zwykle informacja ta przybiera formę tabliczki z napisem „teren monitorowany”.

W przypadku monitoringu z rejestracją dźwięku w żaden podobny sposób (z jednym wyjątkiem) nie można sprawić, by był on legalny. Urząd Ochrony Danych Osobowych jasno wskazuje, że jedyną sytuacją gdy nagrywanie dźwięku przez kamery jest legalne, to gdy nagrywana osoba jest tego świadoma i wyraża na to zgodę. W każdym innym wypadku takie działanie jest nielegalne i obarczone surowymi karami finansowymi – nawet do kilkunastu tysięcy złotych.

Monitoring z dźwiękiem w pracy

Nadzorowanie pracowników przez monitoring wizyjny nie jest niczym niezwykłym i jest dopuszczone przez kodeks pracy, choć nawet w takim wypadku obserwowane osoby muszą być świadome tego faktu i istnieją ograniczenia techniczne (np. nielegalne jest przybliżanie obrazu). Jednak czy monitoring w pracy może nagrywać dźwięk? Zgodnie z RODO, o ile pracodawca ma możliwość chronić interesy firmy poprzez klasyczny monitoring, to rejestracja dźwięku jest już nadmiarowym środkiem do realizacji tego celu. Tym samym jest działaniem nielegalnym bez względu na wszelkie warunki.

Trzeba jeszcze wspomnieć, że nawet gdyby takie działania były legalne, to nie warto byłoby ich podejmować. W końcu dźwięk może być nośnikiem wielu poufnych danych dotyczących firmy, np. haseł do kont lub elementów know-how. Nietrudno wyobrazić sobie sytuację, gdy hakerzy zyskują zdalny dostęp do takich nagrań i przechwytują te cenne informacje.

Monitoring z dźwiękiem na posesji

Mogłoby się wydawać, że monitoring na terenie posesji prywatnej nie będzie obarczony tyloma restrykcjami prawnymi. Jest jednak inaczej. Monitoring z dźwiękiem jest, podobnie w każdej innej sytuacji, nielegalny, a w przypadku klasycznych kamer istnieje jedynie nieco mniej obostrzeń. Jeśli monitoring nie rejestruje i nie zapisuje wizerunków osób postronnych to wszystko jest w porządku, w innym wypadku podpada to pod naruszanie zasad RODO. Co natomiast w sytuacji, gdy chcemy nadzorować pracowników na własnym terenie prywatnym? Także tutaj konieczne jest poinformowanie ich o tym fakcie.

Monitoring z dźwiękiem w sklepie

W sklepach kamera monitoringu z dźwiękiem jest również nielegalna – dotyczy to nagrywania zarówno pracowników, jak i klientów. Podobnie ma się sytuacja we wszelkich miejscach publicznych, np. urzędach.

Czy monitoring może być z dźwiękiem? Lepiej postawić na klasyczne rozwiązania

Wiemy już, kiedy monitoring jest nielegalny – zarówno w wersji wizyjnej, jak i dźwiękowej. Ochrona danych osobowych, w tym wizerunku, uniemożliwia wykorzystanie rejestracji dźwięku w monitoringu, chociaż pozwalające na to rozwiązania techniczne jak najbardziej istnieją. Rejestratory dźwięku mogą być podłączone do kamer lub na stałe z nimi zintegrowane, istnieją oczywiście też samodzielne urządzenia nagrywające dźwięk – w każdym z tych przypadków kwestie prawne wyglądają identycznie.

W związku z powyższym można by zadać pytanie: czy stanowi złamanie prawa fakt, że nagrywane są rozmowy z konsultantami lub pomocą techniczną świadczoną przez różne firmy? Odpowiedź jest prosta – jest to właśnie wykorzystanie jedynego wyjątku, gdy nagrywanie dźwiękowe innych osób jest legalne. Wynika to z faktu, że podczas wykonywania połączenia jesteśmy informowani o rejestracji rozmowy i kontynuując ją, zgadzamy się na ten fakt (w innym wypadku po prostu byśmy się rozłączyli). Jedynym warunkiem jest to, by daną sprawę dało się załatwić także inaczej, niż telefonicznie – przeciwnie bowiem nasza dobrowolność zgody na rejestrację dźwięku byłaby wyłącznie pozorna.

Jak widać, polskie prawo jest restrykcyjne, jeśli chodzi o rejestrację dźwięku w celach służbowych – poza nielicznymi przypadkami jest to zawsze nielegalne. Co prawda nagrywanie dźwiękowe służyłoby bezpieczeństwu, np. poprzez dodanie cennych informacji podczas analizy materiału dowodowego w postępowaniach sądowych. Chcąc zabezpieczyć swoją firmę lub posesję trzeba jednak poprzestać na monitoringu wizyjnym, który nawet bez rejestracji dźwięków stanowi skuteczny środek ochronny – tym bardziej, jeśli zostanie zaprojektowany w przemyślany sposób i z wykorzystaniem nowoczesnej technologii.

Wróć do porad

Skontaktuj się z nami

ASCO Security Sp. z o.o.
ul. Szybowcowa 31
54-130 Wrocław
Nip: 894 310 61 82

Biuro obsługi klienta
ul. Krupnicza 13
tel. +48 71 79 07 777
fax +48 71 79 07 801
e-mail: bok@ascosecurity.pl

Sekretariat
tel. +48 71 79 07 700
fax +48 71 79 07 801
e-mail: biuro@ascosecurity.pl